Zaległości...
Coś mało się udzielam, ale codziennie śledzę losy innych budowniczych.
Postaram się nadrobić;-)
Jutro będzie zasypywanie fundamentów)) Powoli idziemy do przodu.
Zdjęcia mam zrobione, ale na komórce i nie mogę zlokalizować kabelka by wszystko wrzucić, ale postaram się.
Jutro również zjawi się u nas rzeczoznawca z Millenium, bo sprawa kredytu trwa nadal.
Postaram się załączyć zdjęcia w wolnej chwili.
ale jutro nadrobię. Chłopaki mają dziś zrobić szałuki do fundametów. Pan Wojtek (kierownik ekipy) mówi, że chce pogonić z robotami bo jakieś deszcze i burze się szykują. Tak więc robota idzie pełną parą
Komentarze